czwartek, 23 stycznia 2020

Segregacja śmieci

   Jak już wspominałam w poprzednim poście, mieszkam w wieżowcu i większość śmieci mogę wrzucić do zsypu, jednak tego nie robię, bo przed domem mamy pojemnik na papier i plastik z metalem, a dwadzieścia metrów dalej dwa pojemniki na butelki kolorowe i białe. Mimo że segregujemy śmieci, to najprawdopodobniej i tak będziemy za ich wywóz płacić najwyższą stawkę. Trudno, nic na to nie poradzę, myślę, że zawsze znajdzie się ktoś, kto dosypie niesortowane śmieci, a poza tym nie ręczę za obowiązkowość moich sąsiadów.


Cieszę się, że udało mi się znaleźć stronę, która dość precyzyjnie instruuje, do jakiego koloru kosza należy wyrzucać konkretne odpady.
 Najważniejsze dla mnie jest, jakich nie należy wyrzucać. Osobom niezorientowanym radzę zapoznać się z tym artykułem, bo jest bardzo przydatny. Na przykład do pojemników na tworzywa sztuczne nie należy wyrzucać plastikowych zabawek i opakowań po lekach oraz zużytych materiałów medycznych. Nie wiedząc o tym, do plastiku wyrzucałam plastikowe buteleczki po kroplach do oczu. Nie wiem, gdzie mam wyrzucać puste blistry po tabletkach, które przecież nie są z papieru. Takie dylematy chyba będzie miał każdy z nas.
   Miałam też duże problemy z papierem powleczonym folią, bo niektóre sklepy w taki papier zawijają mięso i wędlinę, a tymczasem okazuje się, że nie wolno go wrzucać do pojemników na papier.
   Duży problem miałam ostatnio ze słoiczkiem po kremie, odkręciłam metalową nakrętkę, ale nie miałam pojęcia, z czego jest wykonany bardzo gruby i barwiony słoiczek. Chyba po tygodniu doszłam do wniosku, że jest ze szkła.
   Najmniejszy problem jest z odpadami zmieszanymi, bo do szarych pojemników należy wyrzucać wszystko to, czego nie można odzyskać w procesie recyklingu, z wyłączeniem odpadów niebezpiecznych. Tylko co zrobić z odpadami niebezpiecznymi, np. bateriami i żarówkami, bo chyba tylko takie coś niebezpiecznego posiadam. Wczoraj przepaliła mi się jedna z ledowych żarówek z żyrandola, mąż ją wykręcił i zastąpił nową, a spaloną żarówkę odłożył na bok i będziemy kombinować, co z nią zrobić.
   Idea segregowania śmieci jest znakomita, tylko brakuje nam dokładnych instrukcji, np. nie wiedziałam, że do papieru nie powinno się wyrzucać paragonów sklepowych, a myśmy wyrzucali.
   Najważniejsze, aby nas świat nie zaginął, bo do tego zmierza.